Pomimo tego, że na świecie wyróznia się dużo odmian kotów, to w naszym kraju rzadko o nich mówimy. Jesteśmy raczej przyzwyczajeni do naszych najpowszechniejszych kotów, czyli dachowców. Są to zwykłe koty bez rasy, które zazwyczaj żyją samodzielnie. Chcąc posiadanie kota, z reguły po prostu go znajdujemy lub bierzemy ze schroniska. Pomimo tego, moda na nabywanie rasowych kotów powoli zatacza coraz większe kręgi. Wśród odmian, które wciąż dla większej części rodaków są całkowicie obce możemy wymienić np.kot kartuski. Są to koty inteligentne oraz przyjazne, które jednak ze względu na egzotyczne pochodzenie, nie cieszą się u nas szczególną popularnością.. Trochę bardziej popularne są natomiast koty norweskie. Ich imponujące futro oraz nieprzeciętne rozmiary powodują, iż dużo Polaków chociaż kojarzy tę odmianę z widzenia. Choć pochodzą z całkiem bliskiej Skandynawii, to jednak nadal mało jest w Polsce ich hodowli. Ci, którzy je mają, raczej nie zajmują się rozmnażaniem w celach zarobkowych. Wolą przedstawiać je na wystawach bądź też trzymać jedynie w celach prywatnych, znajdując w nich wspaniałych przyjaciół. Koty norweskie mogą sprawiać trochę kłopotów wychowawczych, więc decydując się na nie, powinniśmy zaznajomić się z ogólną specyfiką rasy. Jest to istotne, ze względu na ich nadal jeszcze dziki charakter. Wniektórych hodowlach funkcjonujących w Polsce znajdujemy też koty orientalne. Są one niezwykle zbliżone zarówno z wyglądu, jak i z charakteru do kotów syjamskich. Główną różnicą jest umaszczenie, które w przypadku kotów orientalnych jest dozwolone w większej ilości typów. Dopuszczalnych jest ok. 40 barw, a koty syjamskie mają precyzyjnie ustaloną kolorystykę. Syjamy razem z kotami perskimi są obecnie najczęściej występującymi w naszym kraju okazami należącymi do grupy kotów orientalnych.